sobota, 24 maja 2014

2.

Po porannym treningu świat wydaje się piękniejszy. Dosłownie. Czuję się taka lekka. A śniadanie, które przygotowałam w dwóch porcjach wydawało się jeszcze lepsze i z większym smakiem mogłam się nim delektować.  

Owsianka z rabarbarem uduszonym na patelni z miodem, otrębami i pestkami dyni. 

1 komentarz:

  1. Mmmmmmm *-*
    Genialnie wygląda, i mam nadzieję, że jeszcze lepiej smakuje!
    Czekam na kolejnego posta!
    Obserwuję :)

    http://caaarolyn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń